Moja córeczka Antonia przyszła na świat w czwartek 21.08. Jesteśmy w domu dopiero od dwóch dni.
Teraz potrzebuję sporo czasu dla córci, jej rodzeństwa, męża i siebie. Dlatego proszę o wyrozumiałość i cierpliwość, ponieważ chwilowo nie jestem w stanie siedzieć tak często przy komputerze jak do tej pory. W miarę jak czas i siły pozwolą będę starała się odpowiadać, chociaż częściowo na komentarze.
Uprzejmie proszę o uważne czytanie przepisów. Dużo pojawia się pytań, na które odpowiedzi znajdują się w tekście. Bardzo jest również pomocne, gdy osoby mające wprawę w pieczeniu odpowiadają za mnie na postawione pytania.
pozdrawiam serdecznie
Joanna